|
|
5-6 godziń podróży z Wrocka i oto jesteśmy u celu :)
|
|
|
Chatka pana Bronka który udzielił nam całkiem fajowej gościny :)
|
|
|
A tutaj chatka pana Bronka na zewnątrz. Posród mroków nocy widac błysk naszej dzielnej srebrnej strzały :D
|
|
|
Specjalnie dla fanatyków Srebrnej Strzały. Niby można jej wiele zarzucić ale, za to, że przewiozła nas bez żadnych problemów wielki szacun dla niej!
|
|
|
Strach pomyśleć, gdzie bylyśmy się w stanie bryknąć mając beję Mileny ;))
|
|
|
|
Przed całą imprezą witamy się z Krynicą...
|
|
|
... a w Krynicy z Nikiforem :)
|
|
|
Okazuje się, że kryniczanie mają Górę Parkową na, którą da się wjechać klimatyczną kolejką
|
|
|
No to jazda...
|
|
|
... na szyt!
|
|
|
|
A ze szczytu pozdrówki dla Maliny! Wiedziałeś, że masz babcię w Krynicy? Trzeba przyznać, że żarcie ma fest. Aż ciężko się podnieść...
|
|
|
Koniec zwiedzania. Czas na pierwszy mecz. Z trudem wbijamy się na trybuny. Ścisk jak diabli!
|
|
|
Jest i gwiazda wieczoru :))
|
|
|
Dziewczyny się rozgrzewają a my rozgrzewamy aparat próbując ustawić odpowiednią ostrość...
|
|
|
Na dal nawet nam wychodziło :)
|
|
|
|
Aczkolwiek im bliżej...
|
|
|
No ale przecież nikt nie jest idealny :)
|
|
|
Jak choćby my na tym zdjęciu ;]
|
|
|
No i po meczu... Teraz czekamy na Milenę :D No i tak czekamy czekamy i czekamy...
|
|
|
No i jest!!! Aż ciężko uwierzyć, że się udało! :)))
|
|
|
|
Trza to oblać! A gdzie oblewać jak nie pod rozlewnią Muszynianki :D Ach te nocne klimaty... I jeszcze kolej :)))
|
|
|
I o to znowu mamy dzień! Mimo pochmurnego nieba czujemy zapach triumfu nad Muszyną ;)
|
|
|
Się umówiliśmy z Mileną by dać jej fanklubową koszulkę, no to czekamy... Ale mamy towarzysza :)
|
|
|
Się doczekaliśmy! :)))))))
|
|
|
Przy okazji wchodzimy po znajomości z Mileną unikając okazji do bycia rozprasowanym na drzwiach wejściowych hali ;)
|
|
|
|
Z VIPowskiego;) stanowsika tuż za bocianim gniazdem sędziego mamy bardzo ciekawe widoki i nawet zdjęcia lepiej wychodzą :))
|
|
|
Pilnie...
|
|
|
...śledzimy...
|
|
|
...naszą ulubienicę...
|
|
|
...dostając w zamian przepiękny uśmiech :)))
|
|
|
|
Zaraz zacznie się decydujący mecz...
|
|
|
Milena zdaje się być dobrej mysli :)
|
|
|
Przywitanie z rywalkami...
|
|
|
...wzajemna mobilizacja...
|
|
|
...i do boju! Zagrywa kapitan Muszynianki Joasia Mirek.
|
|
|
|
Pani kapitan raz jeszcze :)
|
|
|
Dziś już nie jest tak łatwo...
|
|
|
Robi się wręcz dramatycznie. Skądinąd sympatyczne pilanki nie zamierzają tanio sprzedać skóry...
|
|
|
Na szczęście jest Milena! :)))
|
|
|
Jest tytuł! Jest feta!!! A my się znowu trochę gubimy z ustawieniami ;)
|
|
|
|
Zawodniczki, działacze, dziennikarze, rodziny, znajomi... A kibiców na boisko wpuścić nie chcą...
|
|
|
Ale co tam, niech czekają inni. My i tak przechytrzymy ochroniarzy...
|
|
|
...by ukraść jeszcze jakieś zdjęcie i zdobyć autografy na nasze fanklubowe koszulki :D
|
|
|
Wszystko co dobre szybko się kończy. Pędzimy Srebrna Strzałą po autobanie. Ale żal wracać, oj żal...
|
|
|
Ale Szymon pociesza się swoją nową małą fascynacją górnośląskimi pejzażami ;)
|
|
|
|
A oto koszulka weteranka z własnoręcznym podpisem Mileny!
|
|
|
... i sam podpis :)))
|
|
|